The Local pisze, że Angela Merkel uczestniczyła i przemawiała podczas obchodów 500 Rocznicy Reformacji w Wittenberdze. W tym samym miejscu gdzie Luter w roku 1517 przybił owe 95 Tez. Tam ma znajdować się też jego grób…
Merkel używa pulpitu aby proklamować nie Protestantyzm ani Biblię ale doktryny Unii Europejskiej. Jest promotorką nie dobra Niemców ale masowej Islamizacji Niemiec i poddania ich pod prawo Szariatu, współpracuje czynnie i jest gwiazdą Unijną w promowaniu jej haniebnych wartości…Jej życie zaprzecza to co wyznawał jej ojciec…
Zdradliwi ekumenicy gromadzą się w miejscu które zapaliło Reformacje by je bezcześcić ekumenizmem z papiestwem. Deptają po grobie Lutra… Wczoraj bili pokłony na kolejnej audiencji w Watykanie, dziś pilnie śpieszą by („zasiadając na siedzieniu Mojżesza„) zaprzeczać Reformacje- wprowadzając jej re-definicję…
Gorszą od tych rzeczy jest jednak grobowa cisza…Protestanci udają że ”nic się nie dzieje„…Jest to jednak głośny głos przyzwolenia…Ta cisza oznacza umownie: tak działajcie, my nie mówiąc słowa was wspieramy…Jakże haniebna postawa…Urobili nas, że ”Chrześcijańską„ postawą jest bić po Lutrze i Biblii…Jakże wonie tu tchórzem…
Islam zalewa Europę i oni nikomu się nie tłumaczą…jednak słowo Protestantyzm stało się oksymoronem…jak ”sucha woda„, ”katolicyzm bez bałwana„, ”pokojowy Islam„, ”Biblijny Papież„…Nazwijmy to tchórzliwy Poddanizm…Leżą bezsilnie na dywanie wołając ”Co tu począć„ niegodni Pisma, deptający żwawym kroczkiem Judaszowym po dziedzictwie Protestantyzmu…O, oby Luter stanął na rogu każdej ulicy w Polsce i zrzucił ogień Przebudzenia!
http://www.schlosskirche-wittenberg.de/index.php/de/