“Nie przyjęła się” biadolą wyznawcy papieskiego ekumenizmu w Polsce. “A miało być tak pięknie”. Jak poznać ekumenika w szeregach kościoła. Za komunizmu byli podwójni agenci, prowadzący “nabożo”, podskakujący z gitarą i głoszący pełne ognia przesłania od Pana. Potem szli i zdawali sprawę dla komunistów.
Komuna runęła, sprawców wciąż nie można znaleźć. Nikt grzechów nie chce wyznawać obawiając się procesów sądowych i wiecznej niełaski w KZ.
Podczas gdy za granicą ekumenicy jawnie afiszują się ze swoją herezją ekumenizmu, w Polsce mamy krypto- ekumeników. Coś w stylu krypto- Żydów, którzy czasem wybierają celebrować swoją kulturę w domu i synagodze, żadko publicznie by uniknąć ataków.
Pastorzy z KZ wybrali tę taktykę dla siebie. Po kryjomu podszeptują “potrzebę ekumenizacji” KZ i jej rychłe wstąpienie do Polskiej Rady Ekumenicznej. “Po kryjomu” odwiedzają księży oraz imprezy katolickie. Przyłapani przez wierzących albo prasę katolicką czy świecką – mają jedną odpowiedź: “Nie byłem. Pomówienia”.
Biją tu echa komuny. Natura ludzka się nie zmenia. Jeden z pastorów KZ “oburzony” że pojawiło się jego nagranie, w którym jawnie opiera katolicyzm- spędził serie kazań tłumacząc, że “to pomówienia” ale dodając “że nawet jeśli” po czym mydlił oczy setkom ze swojego zboru. Usprawiedliwił się. Nie minęło długo jak kolejne artykuły pokazały jego ekscesy z papiestwem.
Cisza. Zmowa. Częste głoszenie potrzeby przebaczenia, aby zakryć pod dywanik. Częsta krytyka obnażania rzeczy i mówienia prawdy. “Miłość , przebaczenie, nie osądzanie” to sprytna taktyka krypto- ekumeników.
Byłem(fakt), ale nie byłem(odciągam uwagę od siebie), a nawet jeśli byłem(sumienie uderza raz za razem) to…i stek kłamstewek i gry słów aby zbić ludzi z tropu.
Pytanie: Czemu te zabiegi? Bądź zimny albo gorący, nie zaś letni. Czemu ta krypto postawa? Bo z ukrycia można dokonać więcej i podkopać mocniej KZ, niż gdy jawnie wstaną i z mikrofonu będą skandować : Bogurodzicy, dziewicy!
Wierzący- uwaga! To dzieje się w wielu miejscach w Polsce. To wciąż podwójni agenci. Zamiast do zomo chodzą do organizacji katolickich, a te raportują do Watykanu o “progresie” “rozmów” z KZ. Jakie to wielkie oszustwo.
Antyekumenia- Prawda, która wyzwala 