Trump przemawia o śmierci lidera Państwa Islamskiego, Abu Bakr al-Baghdadi (polski przekład)

Trump przemawia o śmierci lidera Państwa Islamskiego, Abu Bakr al-Baghdadi (polski przekład)

Trump przemawia o śmierci lidera Państwa Islamskiego,

Zeszłej nocy Stany Zjednoczone doprowadziły światowego lidera terrorystów do wymiaru sprawiedliwości. Abu Bakr al-Baghdadi nie żyje. Był założycielem i liderem ISIS, najbardziej bezwzględnej i brutalnej organizacji terrorystycznej na świecie. Stany Zjednoczone szukają Baghdadi od wielu lat. Schwytanie lub zabicie Baghdadi było najwyższym priorytetem bezpieczeństwa narodowego mojej administracji. Siły Operacji Specjalnych USA przeprowadziły niebezpieczny i odważny nocny nalot w północno-zachodniej Syrii i wypełniły swoją misję w wielkim stylu.

 

Personel Stanów Zjednoczonych był niesamowity. Odlądałem większość tej operacji.. W operacji nie stracono żadnego personelu, podczas gdy zginęła duża liczba wojowników i towarzyszy Bagdadi. Umarł po tym, jak wpadł do ślepego tunelu, skomląc, płacząc i krzycząc przez całą drogę. Do tego czasu teren został zabezpieczony, a ludzie albo się poddali, albo zostali zastrzeleni i zabici.

 

Jedenaście małych dzieci zostało wyprowadzonych z domu bez obrażeń. Pozostał tylko Baghdadi w tunelu, a on zaciągnął ze sobą troje swoich małych dzieci. Poszły na pewną śmierć. Dotarł do końca tunelu, gdy nasze psy go ścigały. Odbezpieczył kamizelkę, zabijając siebie i troje dzieci. Jego ciało zostało okaleczone przez podmuch, tunel dodatkowo na niego spadł, ale wyniki testów dały pewną, natychmiastową i całkowicie pozytywną identyfikację, że to on.

 

Bandyta, który tak bardzo starał się zastraszyć innych, ostatnie chwile spędził w całkowitym strachu, w całkowitej panice i przerażeniu – przerażony atakującymi go siłami amerykańskimi. Byliśmy w ośrodku przez około dwie godziny, a po zakończeniu misji wzięliśmy bardzo tajny materiał i informacje z nalotu, mające wiele wspólnego z ISIS, ich pochodzeniem, planami na przyszłość, rzeczami, które oni chcą.

 

Śmierć Baghdadiego pokazuje nieustanne dążenie Ameryki do nieustannej pogoni za przywódcami terrorystów oraz nasze zaangażowanie w trwałą i całkowitą klęskę ISIS i innych organizacji terrorystycznych. Nasz zasięg jest bardzo długi. Jak wiecie, w zeszłym miesiącu ogłosiliśmy, że niedawno zabiliśmy Hamzę bin Ladena, bardzo brutalnego syna Osamy bin Ladena, który mówił bardzo złe rzeczy o ludziach, o naszym kraju, o świecie.

 

Był spadkobiercą Al-Kaidy. Terroryści, którzy uciskają i mordują niewinnych ludzi, nigdy nie powinni spać spokojnie, wiedząc, że całkowicie ich zniszczymy. Te dzikie potwory nie umkną swojemu losowi – i nie unikną ostatecznego sądu Bożego.

 

Baghdadi uciekał od wielu lat, na długo przed objęciem przeze mnie urzędu. Ale pod moim kierownictwem, jako naczelnego wodza Stanów Zjednoczonych, w marcu tego roku zniszczyliśmy jego kalifat w 100 procentach. Dzisiejsze wydarzenia są kolejnym przypomnieniem, że będziemy nadal ścigać pozostałych terrorystów ISIS do ich brutalnego końca. Dotyczy to także innych organizacji terrorystycznych. Są one również w naszych celownikach.

 

Baghdadi i przegrani, którzy z nim pracowali – i są przegrani – nie mieli pojęcia, w co się pakują. W niektórych przypadkach były to bardzo przestraszone szczenięta, w innych byly twardymi zabójcami. Ale zabili wielu, wielu ludzi. Ich morderstwo niewinnych Amerykanów Jamesa Foleya, Stevena Sotloffa, Petera Kassiga i Kayli Mueller było szczególnie ohydne. Szokujące nagłośnienie morderstwa jordańskiego pilota – cudownego młodego człowieka – przemawiał do króla Jordanii, wszyscy go znali, wszyscy go kochali – spalonego żywcem w klatce na oczach wszystkich, a także egzekucja chrześcijan w Libii i Egipt, podobnie jak masowe morderstwa Jazydów, plasują ISIS wśród najbardziej zdeprawowanych organizacji w historii naszego świata.

 

Wymuszone konwersje religijne, pomarańczowe stroje przed tyloma ścięciami, z których wszystkie były otwarcie pokazywane światu – to wszystko, co Abu Bakr al-Baghdadi – tego właśnie chciał, z czego był dumny. Był chorym i zdeprawowanym mężczyzną. A teraz go nie ma. Baghdadi był okrutny i gwałtowny, a on zmarł w okrutny i gwałtowny sposób, jako tchórz, biegając i płacząc. Ten nalot był nieskazitelny i mógł się odbyć tylko za uznaniem i pomocą niektórych innych narodów i ludzi.

 

Chcę podziękować narodom Rosji, Turcji, Syrii i Iraku, a także pragnę podziękować syryjskim Kurdom za pewne wsparcie, które mogli nam udzielić. To była bardzo, bardzo niebezpieczna misja. Dziękuję również wielkim specjalistom wywiadu, którzy pomogli umożliwić tę bardzo udaną podróż.

 

Chcę podziękować żołnierzom i żeglarzom, lotnikom i żołnierzom piechoty morskiej zaangażowanym w operację zeszłej nocy. Jesteś najlepszymi na świecie, bez względu na to, dokąd zmierzacie, nikt nie jest nawet blisko. Chcę podziękować gen. Markowi Milleyowi i naszym wspólnym szefom sztabów, a także podziękować naszym specjalistom, którzy pracują w innych agencjach rządu Stanów Zjednoczonych i odegrali kluczową rolę w niewiarygodnym sukcesie misji.

Ostatnia noc była wspaniałą nocą dla Stanów Zjednoczonych i świata. Brutalny zabójca, który spowodował tyle trudów i śmierci, został brutalnie wyeliminowany – nigdy więcej nie skrzywdzi innego niewinnego mężczyzny, kobiety lub dziecka. Umarł jak pies. Umarł jak tchórz. Świat jest teraz znacznie bezpieczniejszym miejscem.

 

Boże błogosław Amerykę, dziękuję.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki, Donald Trump.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s