O prawdziwym stosunku wobec Izraela możemy się dowiedzieć gdy pada prawdziwa kwestia, tak jak „ogłoszenie” że Jerozolima jest stolicą Izraela(tak jak by oznajmić że Warszawa to prawdziwa stolica Polski itd). Natychmiastowo po tym ogłoszeniu śmietanka antysemicka tego świata, natychmiast wychyliła się z pieczar. Palestyńczycy obrzucili kamieniami policję Izraela(pomimo, że to Trump powiedział), Hamas wszczelił pociski do Izraela…Antysemicki światek Islamski zareagował groźbami Intifady i nadchodzących tzw „Dni Gniewu”. Oto maska pokojowej religii tego świata szybko spadła(podobnie jak spada ta ekumeniczna). Do grona piewców pokoju i tolerancji wobec Izraela szybko dołączyła Elita antysemicka Unii Europejskiej, która chołubi i suto wspiera „sprawę Palestyny” aby mogła skutecznie razić Izrael z moździeży…
Nawet „pokojowy” i „przyjaciel Judaizmu”,papież podniósł się w niepokoju. Cóż, czy nie fajnie by było, aby Trump ogłosił Jerozolimę- katolicką? Tyle ze starań by naklejoną słabym klejem maskę „piewców pokoju” zerwać i pokazać prawdziwe, znane wszystkim oblicze…
Teraz religia pokoju(czyli Islam) wraz z jej rzecznikami prasowymi(czyli UE) biegają w niepokoju. Tyle lat kłamania – na nic. Rząd USA ogłosił, że teraz ŻADEN Amerykanin nie może czuć się bezpiecznie. Potwór Islam lubi jak nazywa się go „pokojowym”, a jak nie to pokazuje paszczęke z zębcami…
Wypada dodać,że USA już w roku 1995 ogłosiła Ustawę o Ambasadzie w Jerozolimie. I tak, każdy Prezydent, w ramach ubłagiwania ’religii pokoju’ zaniechał tego kroku. Teraz Trump zamierza tego dokonać za jego kadencji, co wyraził w swojej przemowie: