Biskup Kościoła Zielonoświątkowego bierze udział w modlitwach z katolicyzmem i ekumenizmem

1 lutego, 2017 by antyekumenia

EKUMENICZNA ZAG£ADA!

Obecny biskup (inaczej Prezbiter Naczelny) Kościoła Zielonoświątkowego w Polsce został wybrany w roku 2008. Ponownie (po) został nim po obradach i glosowaniu Synodu Kościoła Zielonoświątkowego w roku 2016.

Biskup Marek Kamiński niestety kontynuuje jednak prace ekumeniczna zaczętą już przez jego poprzedników. I nowy rok 2017 nie przynosi żadnej tego zmiany.

W katolickim magazynie Gość.pl opisane jest jak przy współpracy katolicyzmu, ekumenizmu oraz Stowarzyszenia Effata zorganizowano kolejna wspólną modlitwę, tym razem w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność „Chrześcijan”.

Marek Kamiński, obecny biskup KZ wychowywany był w Kościele Zielonoświątkowym od najmłodszych lat. Pomimo tego jest otwartym zwolennikiem ekumenizmu, i prawdopodobnie gdyby to od niego zależało ten kościół byłby już dawno w Polskiej Radzie Ekumenicznej.

Dlaczego tak twierdze? Sa na to liczne dowody- zarówno jego wypowiedzi jak i uczestnictwo w licznych imprezach ekumenicznych wskazują wyraźnie na ten fakt. Każda osoba z tego kościoła powinna bliżej przyjrzeć się linkom do materiałów zamieszczonych pod tym artykułem.

Prze uczestnictwo w modlitwach z katolikami i ekumenikami chce zakomunikować Kościołowi Zielonoświątkowemu kilka rzeczy. Po pierwsze, czas jest na zmiany. Po drugie widzisz go jak widocznie wierzy, ze katolicyzm jest Chrześcijaństwem i ze spotyka się z osobami nawróconymi. Po trzecie, chce pokazać innym pastorom i wierzącym, ze powinni iść w jego ślady…Daje do zrozumienia tez tym osoba, które blokują najwidoczniej wejście Kościoła Zielonoświątkowego w głębsze relacje z ekumenia i katolicyzmem, aby zmienili zdanie…

Po piąte, wydaje się wyznaczać kierunek w jakim widziałby aby każdy Kościół Zielonoświątkowy poszedł.

Poprzez udział w wielu ekumenicznych organizacjach (jak chociażby Alians Ewangeliczny, Stowarzyszenie Biblijne w Polsce itd.) ma stały kontakt z ekumenizmem.

W tym roku spotkanie modlitwy organizowane jest przy udziale Stowarzyszenia Effatha, które między innymi zajmuje się „obrona” wiary katolickiej i pozyskiwaniem dla niej wierzących. Jak pogodzić uczestnictwo w tego typu spotkaniach biskupa Kościoła Zielonoświątkowego?

Samo spojrzenie do statystyk zborów wskaże biskupowi KZ, iż 99% nawróconych ludzi w KZ wyszła z katolicyzmu. Skoro byli tam i nie mogli znaleźć zbawienia, co biskup robi teraz w katolicyzmie- udając, ze wszystko jest ok?

Katolicyzm zgromadził Baptystów, Metodystów, Reformowanych, Luteran i innych(w tym Zielonoświątkowców) by mówić im „jesteśmy uczniami Chrystusa”. I znowu, ekumenizm podczas Tygodnia Modłów apeluje o „szacunek” do tradycji oraz zrozumienie do odstępstwa.

Jak biskup czuje się gdy uczestniczy w tym odstępstwie? Czy nie wie, ze coś jest nie tak? Jak może stać, pośród ludzi niezbawionych i zwiedzionych, otoczony katolickimi liturgiami i bożkami, i udawać ze „to nic takiego”?

Jeśli ktoś wątpi, ze w tego typu spotkaniach jest głębszy plan, oto jak zakończyły się te spotkania „modlitw”. Zadali pytanie: „Co już zrobiliśmy, a na co nie mamy jeszcze otwarcia?”

Jakich dowodów jeszcze chcemy? Setki ludzi podczas Tygodnia Modłów modliła się rożnymi sposobami. Jak modlą się katolicy? Były różance, były msze, było powtarzanie za księdzem. Potem modlili się obok nich „ewangelicy”- i ich cielesne modlitwy. Każdy wolał do ich „boga” aby ci, którzy nie są w Radzie Ekumenicznej w końcu „zostali oświeceni”. Temu wszystkiemu przyglądał się i biskup z KZ i…nic do niego nie trafiło?

Co stało się z biskupem Kamińskim? Jego poprzednicy chodzili tez w tych haniebnych drogach ekumenicznych. Jak więc osoba, która twierdzi, ze zna Pismo, historie i Ducha, angażuje się w coś co jest sprzeczne z nimi?

Na jakiej podstawie pozostaje w Kościele Zielonoświątkowców, w którym nikt nie wierzy w taka „teologie”? Jeśli czczenie ikon, obrazów i tradycji jest OK to dlaczego jawnie tego nie powie? Czyż ukrywanie swoich przekonań, po to aby może namówić na nie kogoś innego nie stoi na równi z kłamstwem?

Biblia mówi, ze nie mamy być letni. Nie możesz nazywać się Protestantem Zielonoświątkowym i być jednocześnie za katolicyzmem. Jest to herezja!

Eliasz zadał to samo pytanie Izraelowi, który już nie tylko chodził na schadzki z wyznawcami Baala, ale poszedł za Baalem sercem, udając, ze przecież „służą i reprezentują boga”. Tylko jakiego? Jakiego Boga reprezentuje biskup KZ? Co z wysoko postawionymi Zielonoświątkowcami, którzy podobnie jak on uczestniczą w ekumenii i herezji z katolicyzmem i Prawosławiem, a jednak zajmują wysokie i zaszczytne miejsca w tym kościele? Przed tymi pytaniami nie uciekniesz!

Kiedy przyznają pastorzy z KZ, ze rzeczywiście odstępstwo ma miejsce w ich szeregach? Kiedy pastorzy z KZ powiedzą przed sobą szczerze, ze ekumenizm i „oskarżenia” o nie- to fakt, a nie „teoria konspiracji”?

Czas spojrzeć prawdzie w oczy i pora wystawić głowę z piasku by zmierzyć się z rzeczywistością! Czas na Reformacje w Kościele Zielonoświątkowców, czas na zmierzenie czy pion Słowa Bożego jest dalej tam reprezentowany. Czas oczyścić szeregi od odstępców, zanim zasieją oni ich „cicha Kontrreformacje” dzięki temu, ze ktoś ich uczynił pastorem! Albo… czas na eksodus!

Nie ma mowy o przebudzeniu w miejscu, które powoli staje się zabrudzone doktrynalnie, gdzie sprawy zmiatane są pod dywanik kolesiowania i zmowę milczenia…Kościół Zielonoświątkowy powoli może stać się niechlubnym przypadkiem, który wydarzył się tak wiele razy w przeszłości- w czasach gdzie „małżonka stawała się nierządnicą”…

Izrael, podobnie jak ty tez w to nie wierzył i nie mógł pojąc ze takie czasy mogą nastać! Wczoraj czcili Jahwe, a dziś Baala…Nie widza różnicy! Połamali znaki ostrzegawcze, pokruszyli napomnienia, wyśmiali proroków, trwali w odstępstwie aż po dzień ich zguby. Bo…”duch nierządu” zamieszkał w ich sercach i przejął ich zmysły…

Jej szaty, jej doktryny, jej wierność i radykalność, wiara, moc zniknęły…by ich miejsce mogło zając pokalanie, rozwalone rodziny, wierzący rozbici w wierze, przehandlowanie doktrynalne na „korzyść” ekumenizmu i koci- łapci ze światem (który jest WCIĄŻ sterowany przez hordy demonów!) oraz stopniowym wycofywaniem się działania Ducha Świętego pośród nich…

Zmieszane wpływy zawsze wywołają zahamowanie pracy Ducha! Im więcej świata i herezji, tym więcej wolno- działających demonów…I tendencja jest: nie robimy uwolnienia od demonów, nie walczymy ze zwierzchnościami, jednak one walczą przeciw wam…Głowa w piasku nie odpędziła szakali…Opowiadanie żarcików o diable, wcale go nie wypędziła ze zborów! Nie walczenie duchowe wcale nie usunęło zwierzchności i szatańskich tronów znad Polski! One dalej prowadza was do ekumenizmu i letniości/upadku!

Czas przeanalizować sytuacje, podliczyć koszty i dokonać radykalnych zmian i cięć! Czas aby Eliasze, pełni Ducha Świętego pokazali, ze istotnie jest WIELKA różnica między Biblijnym w mocy Protestantyzmem a szarada i podchodami papieskim pod maska ekumenizmu!

Niech ogień spadnie i rozsadzi! Niech ci, którzy służą i „temu i temu ”panu zobaczą różnice. Czas zajmowania stron! Czas wyjścia z nie osadzających okopów ignorancji i iluzji! Jeśli Baal jest panem- idź do katolicyzmu! Jeśli Jahwe jest Bogiem- wyjdź z niego i jego ekumenicznej szarady! Ogień nie spadnie gdy stoisz na „neutralnym gruncie” i „szarej strefie”– nie ma takich miejsc! Albo tak, albo tak a co inne niech będzie przeklęte! Kompromis i iluzja upadłego Izraela nie mogła sprowadzić ognia z nieba. Eliasz zajął stronę i zobaczył jak chwała się manifestuje na oczach wszystkich…ku zgubie odstępców!

Ogień Przebudzenia zrobi różnice, osadzi herezje, spali „wracających do Egiptu” wiecznie poszukujących, nigdy nie znajdujących reprezentantów nie wiadomo czego. Bóg jest wciąż ogniem pożerającym i tylko prawdziwy głupiec myśli, ze Bóg wysłucha jego modlitw odstępstwa!

Na próżno czekają na Przebudzenie ci, żyjący w koluzji z demonami ekumenizmu i herezji! Bóg jednak ma cel w waszym świadomym odstępstwie- to jak życie dla czegoś nierealnego i zmarnowanie życia goniąc za wiatrem…To gromadzenie bonów przez cale życie, po to tylko aby się przekonać, ze były to fałszywki…taki bank nigdy nie istniał…

Poczytaj koniecznie: